Dzień 19
<9 wrzesień 2011>
Mój jadłospis:
8:00 | 2 plastry Babki biszkoptowej z dżemem niskosł.
330 ml Pepsi |
11:00 | 200 ml herbaty |
13:00 | porcja Naleśników z dżemem niskosł.
330 ml Pepsi |
18:00 | 10 cm kiełbasy podwawelskiej z chrzanem
100 ml Pepsi |
19:00 | 600 ml herbaty |
Miałam wstawić zdjęcie babki przy okazji jej przygotowania, lecz niestety mi nie wyszła........Ale te dwa plasterki zjadłam, a na obiad planuje naleśniki bez otrąb...Ostatnio to mój największy specjał i przysmak zarazem...
Waga oczywiście idzie w dół, co mnie cieszy niesamowicie.Oglądałam wczoraj filmik Marioli Bojarskiej "Callanetics" i przygotowywałam się psychicznie do ćwiczeń, bo od poniedziałku startuje...Zobaczymy co te ćwiczenia dadzą...A dodam, że najbardziej odporne na chudnięcie są moje uda...Moja największa życiowa zmora...Wszystko mogę zmieść...Grube ręce..., gruby brzuch..., boczki...A no i jeszcze moich łydek nie mogę zdzierżyć...Są przerażająco grube jak na moje oko...Ale cóż, zobaczymy co to za ćwiczenia i z całą pewnością będę Wam zdawała relacje...
0 waszych odpowiedzi:
Prześlij komentarz